To już kolejny raz, kiedy Evi - mała gadzina, wciąga mnie w łańcuszek... :)))
Niech więc się stanie...
4 seriale/programy, które oglądam
- Dexter,
- Trawka,
- Zakazane imperium,
- różniste programy popularnonaukowe na Discovery, National Geographic, Planete itd...
4 rzeczy, które mnie pasjonują
- filmy,
- przyroda/biologia/medycyna konwencjonalna i niekonwencjonalna,
- zjawiska paranormalne,
- książki,
4 sformułowania, których używam z dużą częstotliwością
- normalnie masakra,
- żenuła,
- qrwa,
- chyba zjem małą kanapeczkę,
4 rzeczy, których nauczyłam się w przeszłości
- trzeba się cieszyć tym co się ma,
- raz na wozie raz pod wozem,
- wszystko ma swoją przyczynę,
- jestem o wiele silniejsza psychicznie niż mi się zawsze wydawało.
4 miejsca, do których chciałabym pojechać
- Chiny,
- Laos/Wietnam,
- Meksyk,
- Peru,
4 rzeczy, które robiłam wczoraj
- przeglądałam fotki,
- sprzątałam chałupę,
- byłam na zakupach,
- 2h rozmawiałam przez telefon,
4 rzeczy, które lubię w zimie
- Boże Narodzenie,
- moje urodziny,
- ładne, ośnieżone plenery,
- moment kiedy zima się kończy,
4 rzeczy na liście moich pragnień (takie mniej osobiste - w moim wykonaniu)
- żeby dzieci i zwierzęta nie cierpiały,
- żeby wynaleziono skuteczny lek na raka,
- żeby nie było wojen i przemocy,
- żeby ludzie się opamiętali i zaczęli dbać o Ziemię.
Jako następne ofiary wybieram:
- Storczyka,
- Eremi,
- Szarą,
- Krzysztofa,
- CzarTa.
:)))
Bo to zła kobieta była, pomyślała Szara widząc swe niezykle oryginalne imię na liście ofiar ;PTrzeba się będzie wysilić, wszystki dwie szare komórki zmobilizować...
OdpowiedzUsuńAle dzięki twoim typom zrozumiałam, dlaczego mnie czytujesz (jako jedyna we wszechświecie chyba): zainteresowania- zjawiska paranormalne ;P
ihihihihiihi sesesese... Nie jako jedyna, nie jako jedyna, bo nie tylko ja komentuję... :DDD No patrz jaki Ci się wyjątkowy czytelnik trafił i jaki uparty! ;DDD
OdpowiedzUsuńZ tymi Twoimi pragnieniami nadajesz się do konkursu na Miss World ;)
OdpowiedzUsuń:DDDD po prostu chciałabym, żeby wszystko było dobrze, zarówno w moim życiu jak i globalnie. Wszystkie te moje pragnienia mają przełożenie na moje własne życie jak i Twoje i naszych bliskich i każdego innego człowieka...
OdpowiedzUsuńWiem, wiem... Ale i tak zmiany powinniśmy zaczynać od nas samych, niekoniecznie od całego świata. Dlatego przedkładam moje prywatne pragnienia ponad te globalne, bo to jedno z drugim jest ściśle związane ;)
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.... ła...... zostałam ustrzelona. Poddaję się.
OdpowiedzUsuńJa tu już do spania a tutaj takie intelektualne tornado:) Obiecuję jutro nad tym pomyśleć:) Ale zawsze wiedziałem że dobra z Ciebie dusza, Twoje marzenia nie dotyczyły Ciebie, tylko lepszego świata. Szkoda że jesteś tak daleko bo zaprosiłbym Cię do współpracy nad Fundacją, oby takich ludzi więcej:)Pozdrawiam ciepło "Małą Kanapeczkę":)-K
OdpowiedzUsuńSie zobaczy czy da sie wciągnąć. Może, bo jest to jedna z czterech rzeczy których nie lubię. Ale może przewrotnie coś wymyślę ;o))
OdpowiedzUsuńStiega Larssona czas jakiś temu wciągnąłęm jednym krótkim ciągiem czytelniczym.
Zapraszamy na nasz blog.
OdpowiedzUsuńWYZNANIA KOCHANKÓW:
Sex, dobra zabawa, szalone pomysły i...
www.wyznaniakochankow.bloog.pl
Evi:
OdpowiedzUsuńNo pewnie, że trzeba zmieniać siebie - ale pragnienia, marzenia dotyczą czegoś co na ten moment stoi poza naszym zasięgiem - leku na raka raczej nie wynajdę, dzieciom i zwierzakom mogę pomóc w ograniczony sposób, wojnom to już z pewnością nie zapobiegnę... ale chciałabym, żeby to wszystko się spełniło, bo żyłoby nam się łatwiej. Dlatego o tym marzę, o rzeczach, które są w moich rękach nie marzę - po prostu je kolejno realizuję... :)
Eremi:
OdpowiedzUsuńTak od razu - bez oporu??? ;DDD
Krzysztof:
OdpowiedzUsuńWidzisz, czasem muszę Cię zmusić do intelektualnego wysiłku, nie ma lekko... :DDD
Ale te marzenia dotyczące lepszego świata dotyczą mnie ja najbardziej - przyjrzyj się - a że przy okazji innym ludziom się polepszy... ;DDD. Tak naprawdę dla mnie marzenia są czymś co stoi poza moim zasięgiem, resztą można się zająć, po co marzyć - do dzieła! :DDDD Ojjj ja bardzo chętnie - może jaki oddział w Łodzi otworzycie... Buziaki :DDD
CzarT:
OdpowiedzUsuńNo widzisz ja nie lubię kryminałów za bardzo - nie wiem, wolę knigi o drugiej wojnie światowej, fantasy - sagę o Daimonie Frayu w sensie Siewca wiatru ponownie, Zbieracz burzy dwa tomy wciągnęłam na wrześniowym urlopie aż miło plus jeszcze jedna książka o ciekawostkach II wś- wszystko w dwa tyg a przecie miałam dużo innych atrakcji na wyjeździe i czasu w sumie mało na czytadła. A ten Sieg mimo że naprawdę ciekawy to jakoś się ciągnie i czytam kolejne części w sporych odstępach czasowych:DDD